Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany

Po wyprowadzeniu się Pawła z Warszawy, skończyły się nasze wycieczki i wszelkie wypady rowerowe. Samemu, to już nie było to samo, a znalezienie równie postrzelonego (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) kompana nie było łatwe. W związku z tym nasza strona trochę zamilkła i długo nic się nie działo

Pierwotnie blog ten, miał mieć charakter informacyjny dla bliskich moich i Pawła gdzie aktualnie jesteśmy, jak nam idzie i czy wszystko jest w porządku (serwis umożliwia publikowanie postów w czasie rzeczywistym z pozycji telefonu komórkowego). To miał być taki bardziej prywatny dziennik naszych wycieczek. Z czasem pojawiło się zainteresowanie Internatów, czyli Was, a licznik odwiedzin i e-maile do nas zmotywowało nas do zupełnie innego podejścia do tego bloga.

Obecnie chcę sam pociągnąć tę stronę skupiając się nie tylko na wycieczkach, ale ogólnie turystyce rowerowej. Jednym słowem chciałbym podzielić się tutaj swoim skromnym doświadczeniem dotyczącym przygotowań siebie, roweru i całego ekwipunku, a także pokazać jak łatwo i zazwyczaj tanio można przygotować proste dania podczas takich wycieczek rowerowych, czyli chcę utworzyć taki kącik kulinarny.
Dodatkowo planuję pokazać Wam jak samodzielnie wykonać naprawy przy naszych rowerach, jak je przygotować do drogi i na co zwracać uwagę aby uniknąć ewentualnych usterek.



Uporządkowanie wszystkiego na stronie pewnie zajmie mi trochę czasu, ale zachęcam i zapraszam do regularnych odwiedzin i śledzenia zmian
:)


Pozdrawiam ciepło,

Cezeriusz